Rafał Bryndal poddał się operacjom plastycznym nosa. Satyryk nie wstydzi się tego i o wszystkim opowiedział szczerze w "Dzień Dobry TVN". Przyznał, że w wyniku trądziku różowatego jego nos rozrósł się do bardzo dużych rozmiarów. Przez lata było to jego kompleksem. Tego wieczoru na Barce zaprezentujemy Wam wyjątkową listę przebojów. Wyjątkową, bo autorską, przygotowaną i opatrzoną osobistym komentarzem przez Rafała Bryndala – dziennikarza, autora audycji „Rafał Bryndal Jazz Quartet”, satyryka, autora sztuk teatralnych i scenariuszy, a także redaktora naczelnego pism literacko-kulturalnych „Bluszcz” (2010-2012) i „Chimera” (2013 Oto zioła i przyprawy na potencję. Macie je w domu. Rafał Bryndal i Dariusz Boratyn połączyli siły i stworzyli projekt o nazwie FACECI. W Dzień Dobry TVN opowiedzieli o tym, skąd wziął się pomysł na ich muzyczny performance, a także jaką grają muzykę. Na naszej scenie zaprezentowali najnowszy singiel "Nic się nie przytrafi". Jak się okazało, dziennikarz zmagał się z poważnym problemem dermatologicznym. Schorzenie, które zmieniło jego kształt nosa było nie tylko nieestetyczne, ale mogło sprawiać dużo większe problemy zdrowotne. Lekarz, który mu pomógł podkreślił, że nie dokonał żadnego cudu, a jedynie dobrał odpowiednią metodę leczenia. Plus zabawna grafika, gdzie rysunkowy Bryndal (chyba) tańczy ;) Mistrzynią (niedoścignioną to pewne!) limeryków na wiek wieków amen pozostanie dla mnie WSPANIAŁA Wisława Szymborska, ale jak ktoś limeryki lubi to do Bryndala też warto zajrzeć :) Plus zabawna grafika, gdzie rysunkowy Bryndal (chyba) tańczy ;) Pokaż mimo to Vay Tiền Online Chuyển Khoản Ngay. Gdyby zapytać o znaki szczególne Rafała Bryndala, to na pierwszym miejscu odpowiecie pewnie: świetny, radiowy głos i znakomite poczucie humoru. Prawdopodobnie w odpowiedziach znalazłby się również charakterystyczny nos dziennikarza... Tymczasem Bryndal nie wygląda już jak kiedyś, przeszedł operację i wygląda zupełnie inaczej. Zobaczcie. 9 Zobacz galerię MW Media 1/9 Rafał Bryndal przed operacją MW Media 2/9 Rafał Bryndal po operacji MW Media 3/9 Rafał Bryndal przed operacją MW Media 4/9 Rafał Bryndal po operacji MW Media 5/9 Rafał Bryndal przed operacją MW Media 6/9 Rafał Bryndal po operacji MW Media 7/9 Rafał Bryndal po operacji MW Media 8/9 Rafał Bryndal po operacji MW Media 9/9 Rafał Bryndal po operacji MW Media Data utworzenia: 28 grudnia 2016 09:20 Zobacz Więcej – Budziłem się rano, szedłem pod prysznic i wszystko było ok, dopóki nie dotknąłem nosa – wspominał Rafał Bryndal w audycji Michała Figurskiego „NieZŁY pacjent w Radiu ZET”. Czarodziej, człowiek, który zmienia życie – tak o doktorze Łukaszu Preibiszu, dermatologu, lekarzu medycyny estetycznej, mówi dziś Rafał Bryndal, który przez całe dorosłe życie zmagał się z trądzikiem różowatym. O życiu z chorobą na twarzy i nowym rozdziale po zakończeniu leczenia opowiedział Michałowi Figurskiemu w audycji „NieZŁY pacjent w Radiu ZET”.Trądzik różowaty – przyczyny i objawyZaczęło się niewinnie, od trądzika pospolitego, który rozwinął się w wieku młodzieńczym. Wypryski ropne na twarzy lekarze leczyli antybiotykami, próbowali też opanować sytuację za pomocą diety. Nic nie pomagało. Twarz była zaogniona, co u młodego człowieka powodowało frustrację. Po latach schorzenie przerodziło się w tzw. trądzik tłumaczył dr Łukasz Preibisz, dermatolog, lekarz medycyny estetycznej w audycji Michała Figurskiego „NieZŁY pacjent w Radiu ZET”, przyczyną schorzenia są powiększone gruczoły łojowe nosa. „W naczyniach krwionośnych dochodzi do patologii, co wpływa na pracę gruczołów łojowych, a efekt widać na skórze. Niektórzy mają do tego predyspozycje genetyczne, inni na pewnym etapie życia zaniedbali sprawę, przyczyny mogą być różne” – mówił dodał także, że trądzik różowaty zazwyczaj pojawia się na policzkach u kobiet. W przypadku Rafała Bryndala to była rzadka postać schorzenia, tzw. także: Trądzik różowaty to nie pryszcze, to choroba naczyńObjawy, które powinny skłonić chorego do pójścia do lekarza, to nawracające zmiany ropne. „Jeśli wyprysków jest kilka, to nie ma się co przejmować. Trzeba iść do lekarza, żeby zapisał odpowiedni preparat, trochę lepszy, na receptę i już. Jeśli zmian jest więcej, ciągle się powtarzają, nie ustępują, to jest ten moment, żeby zacząć działać” – przekonywał dr Łukasz Preibisz na antenie Radia trądziku różowategoGdy Rafał Bryndal zaprezentował światu nowe oblicze, w mediach zawrzało: „Rafał Bryndal po operacji”, „Bryndal zmniejszył nos”, „nowy nos Bryndala”. Tymczasem dr Łukasz Preibisz zapewnia, że obyło się bez noża. „Operacja nosa przy tak powiększonych gruczołach nie daje w zasadzie żadnej gwarancji, że będzie dobrze. Te gruczoły trzeba przede wszystkim najpierw pozamykać” – tłumaczył trwało cztery miesiące. Polegało na połączeniu farmakologii z leczeniem zabiegowym. „Tabletki spowodowały, że łojotok pierwotny się uspokoił. Druga część to było leczenie zabiegowe, czyli zamykanie gruczołów łojowych za pomocą bardzo niskich częstotliwości prądu” – wyjaśnił dr Łukasz Preibisz w audycji „NieZŁY pacjent w Radiu ZET”.– Warto zaznaczyć, że leczenie jest refundowane przez NFZ – dodał Rafał Bryndal, podkreślając, że to nie była aspekt leczeniaHistoria powrotu do zdrowia Rafała Bryndala zaczęła się od… porwania. W intrydze wziął udział wspólny znajomy pacjenta i lekarza. Pod pretekstem, że jadą załatwiać jakieś sprawy, zawiózł chorego do dr. Łukasza Preibisza.– Pięć razy umawialiśmy się na to porwanie – zdradził lekarz w Radiu ZET. „W końcu udało się go do mnie ściągnąć. Doszliśmy do wniosku, że nie ma miejsca na rozmowę. Trzeba go porwać, posadzić, wytłumaczyć. Decyzja musiała zapaść w głowie”.Lekarz i pacjent są zgodni: niezwykle istotną kwestią przy tego typu schorzeniach jest aspekt psychologiczny. „W kontaktach z innymi tracisz rezon. Wszyscy cię oceniają. Niektórzy myślą, że chlejesz, inni twierdzą, że jesteś zaniedbany, ponieważ nie potrafisz nad tym zapanować. Nawet teraz, gdy o tym mówię, nie mogę dobrać słów, tracę pewność siebie” – zauważył Rafał przyznał także, że pierwszy miesiąc po zakończeniu leczenia był… nieco dziwny. Po wielu latach skrywania kompleksów za maską wesołka Rafał Bryndal musiał przestawić się na bycie zdrowym człowiekiem. „Zrozumiałem, że nie mam się za czym skryć, nie mam żadnego wytłumaczenia. W pierwszym miesiącu czułem się trochę niepewnie” – zdradził Michałowi Rafał Bryndal jest ambasadorem akcji „Róż się do lekarza”, mającej na celu uświadomienie chorym skali problemu i przekonanie ich, że trądzik różowaty jest uleczalny. Na własnym przykładzie demonstruje, że nie warto zwlekać z wizytą u lekarza. Jeśli masz jakieś pytania dotyczące omawianych w programie chorób lub innych, o których chciałbyś usłyszeć w naszej audycji, napisz do nas na adres: niezlypacjent@ Michała Figurskiego „NieZŁY pacjent w Radiu ZET” możecie słuchać w każdy wtorek, w godzinach 21-23. sklep@ TEL. 22 468-85-75 Zakupione książki wysyłamy do 48h od chwili zaksięgowania wpłaty na naszym koncie. PayU lub Wpłata na konto: Literat Maciej Płonczyński ul. 5 05-825 Grodzisk Mazowiecki mbank 56 1140 2004 0000 3802 6774 3601 WAŻNE ! Dokonując wpłaty na powyższe konto proszę podać NICK oraz numer/y aukcji. 1. W tytule przelewu proszę o podanie wyłącznie swój NICK oraz nr aukcji. 2. Przy zamówieniu większej ilości książek ustalamy wspólny koszt wysyłki. 3. Na życzenie wystawiamy faktury VAT. 4. Nie wysyłamy książek za pobraniem. Szczegółowy REGULAMIN dostępny w zakładce "strona o nas" Autor: Rafał Bryndal Wydawnictwo: Rok wydania: 2008 Format: 150x150mm Ilość stron: 160 Oprawa: twarda Waga: 290g stan: NOWA DODAJ WYBRANE KSIĄŻKI DO KOSZYKA POZNAJ KOSZT DOSTAWY DLA CAŁEGO ZAMÓWIENIA KUPUJĄC NA NASZYCH AUKCJACH ZA PRZESYŁKĘ PŁACISZ TYLKO RAZ !!! Co w Stuttgarcie robi maratończyk uparcie? Co ma wspólnego wizyta gejszy z playstation? Kogo się boi nieszczęśnik z Hanoi? O kim w gazecie dla hydraulików ukazał się w Meksyku artykuł? Czy dekalog znaleziono pod Kilimandżaro? Na co zapadł skory do roboty dżokej z Dakoty? Jak rozumie euroentuzjastka z Lublany akcję „porozumienie bez granic”? Z czego chłopiec z miasta Lyon zrobił ponton? Dlaczego spec od marketingu z Kowna ma żony przestać pożądać? Jeśli pytania wydają się absurdalne, odpowiedzi przerosną skalę absurdu. A wewnątrz ruchome obrazki Marka Raczkowskiego! Choroba przez wiele lat utrudniała życie Rafałowi Bryndalowi. Polski dziennikarz i satyryk w końcu zdecydował się na korektę nosa, która całkowicie odmieniła nie tylko jego wygląd, ale i życie. Bryndal przeszedł serię zabiegów już jakiś czas temu, jednak efektami publicznie pochwalił się dopiero niedawno. Rafał Bryndal słynął do tej pory z charakterystycznego nosa, który był efektem schorzenia objawiającego się zmianami skórnymi właśnie w tej okolicy twarzy. Guzowatość nosa, na którą cierpi dziennikarz i satyryk, to zaawansowana forma trądziku różowatego. W wyniku przerostu tkanek miękkich nos nabiera nienaturalnego kształtu i rozmiaru. Choć choroba utrudniała Rafałowi Bryndalowi życie, ten mimo wszystko wykazywał się dużym dystansem do siebie. Dziennikarz zdecydował się jednak na zabieg, który całkowicie odmienił jego życie. Bryndal przeszedł serię zabiegów, które pozwoliły na skorygowanie jego nosa. Jak wyznał, leczenie schorzenia było dla niego niczym tortury. „To było bardzo bolesne, bo nos jest bardzo unerwiony, nie można tego znieczulić. Każde spotkanie to była dla mnie mordęga, to była tortura” – powiedział w programie „Dzień dobry TVN” dziennikarz. Pochodzący z Kościana satyryk, autor tekstów piosenek i dziennikarz. Redaktor naczelny czasopism „Bluszcz” (2010–2012) oraz „Chimera” (2012–2015). Jest autorem tekstów piosenek grup Atrakcyjny Kazimierz, Kobranocka oraz Poparzeni Kawą Trzy. Wraz z Mariuszem Lubomskim tworzył kabaret „I z Poznania i z Torunia”. W 1993 r. na XXX KFPP w Opolu zespół Atrakcyjny Kazimierz zaprezentował piosenkę „Otyłość” (muz. Atrakcyjny Kazimierz, sł. Rafał Bryndal). Grupa otrzymała za ten utwór I nagrodę w koncercie wytwórni płytowych „Fonorama”. We wrześniu 2020 r. Rafał Bryndal odsłonił tablicę pamiątkową w Alei Gwiazd Polskiej Piosenki w Opolu.

rafał bryndal operacja nosa